Zawsze
marzyła mi się śnieżnobiała sypialnia. Właściwie od zawsze marzył mi
się cały śnieżnobiały dom, jednak w praktyce i w codziennym życiu,
posiadając takie pomieszczenia musiałabym poświęcić 100% wolnego czasu
na utrzymanie ich w czystości i ładzie ;-) A z racji takiej, że nie
drzemie we mnie żadna ukryta perfekcyjna pani domu, 100% bieli zamieniam
na dobre dodatki w tym kolorze. Wracając do sypialni, w której
większość kobiet posiada szafę z ubraniami - czy wyobrażacie sobie coś
bardziej babskiego i romantycznego niż kokardki? Czy wiecie, jak w tani i
szybki sposób rozjaśnić swoją szafę? Oto dziś przedstawiam Wam mój
pomysł na wieszaki, dzięki którym od razu Wasza szafa nabierze
fajniejszego, przyjemniejszego i mega babskiego charakteru ;-)
DIY:
stare wieszaki, farba olejna, wstążka
enjoy! ;-)
O proszę, tak prosto, a efekty takie piękne :)
OdpowiedzUsuńhttp://anieszkaw.blogspot.com/
piękne! takie delikatne :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i zapraszam http://pampaarampa.blogspot.com/
Śliczny, nadaje charakteru wnętrzu szafy!
OdpowiedzUsuńW wolnej chwili zapraszam na post:
http://alanja.blogspot.com/2014/05/lovelyshoesnet.html