CZŁOWIEK NIEOBCIĄŻONY
Człowiekowi nieobciążonemu filozoficznie całkiem opaczna wydaje się opinia, że najzwyczajniejsze przedmioty z naszego otoczenia uzyskują realność tylko dzięki przeżywaniu ich przez nas. Każdy zdrowy człowiek wierzy, że meble stoją w jego sypialni również wtedy, gdy on sam wyszedł już z pokoju. Przyrodnik, który wie o ewolucji, jest stanowczo przeświadczony o rzeczywistości zewnętrznego świata: słońce świeciło oczywiście już od eonów, nim znalazły się widzące je oczy. To co tkwi poza naszymi formami oglądu przestrzeni, czy też twierdzenia o zachowaniu, które dostępne są nam w doświadczeniu w formie kategorii przyczynowości, egzystowały, być może, wiecznie, czymkolwiek by wieczność być mogła.